Kielce są w opłakanym stanie. Dziurawe drogi, krzywe chodniki, zarośnięte chwastami tereny zielone, brak perspektyw dla młodych, zero inwestycji prywatnych, podwyżki podatków i opłat lokalnych. Ale radni z tak zwanej koalicji łupienia kielczan uznali, że prezydent Bogdan Wenta zasługuje na nagrodę za zarządzanie miastem.
Podczas ostatniej sesji Rady Miasta Kielce dotarło do mnie, że nasz klub – Bezpartyjni i Niezależni jest jedyną realną i merytoryczną opozycją wobec prezydenta Wenty. Nie idziemy na zgniłe kompromisy i mamy odwagę głośno reprezentować na forum Rady to, co myślą i mówią kielczanie. A kielczanie nie mają wątpliwości: Bogdan Wenta jest fatalnym prezydentem i prowadzi nasze miasto do ruiny. Takie sygnały regularnie otrzymuję od mieszkańców. I w pełni się z tym zgadzam.
Dlatego jako jedyni głosowaliśmy przeciw udzieleniu wotum zaufania włodarzowi Kielc. Niestety, koalicja łupienia kielczan trzyma się mocno. Radni Prawa i Sprawiedliwości, Koalicji Obywatelskiej, Wspólnych Kielc, Lewicy uznali, że prezydent działa świetnie na rzecz rozwoju Kielc i podnoszenia jakości życia mieszkańców. Przykro to pisać, ale skala oderwania znacznej części kieleckich radnych od smutnej rzeczywistości, w której na co dzień żyją kielczanie, przeraża.
Lista grzechów Bogdana Wenty jest długa. W Kielcach nie ma dobrze płatnych miejsc pracy. Brakuje terenów inwestycyjnych, co przekreśla szansę na pozyskanie zewnętrznych inwestorów. Co gorsza – uniemożliwia również rozwój naszym lokalnym firmom. W efekcie młodzi kielczanie, którzy zostali w rodzinnym mieście, dojeżdżają codziennie do pracy w… galerii handlowej w Jędrzejowie.
Bolączką jest między innymi fatalny stan infrastruktury drogowej. Gdy w innych miastach wzrastają nakłady na inwestycje drogowe, u nas prezydent Wenta ogranicza skalę projektów, choć w budżecie zarezerwowano pieniądze na ten cel. 2020 rok – niezrealizowane inwestycje o wartości 40 milionów złotych. 2021 rok – to już 100 milionów złotych, czyli połowa funduszy zabezpieczonych w budżecie na modernizację siatki drogowej. To gigantyczny skandal i działanie na szkodę Kielc i mieszkańców. Śmieją się z nas nie tylko w całym województwie, ale także poza regionem. Każdy, kto tu przyjeżdża, jest w szoku, że tak wyglądają ulice w stolicy Świętokrzyskiego.
Bogdan Wenta trwa na stanowisku tylko dzięki politycznej kroplówce od PiS, którą podpięli prezydentowi lawirujący radni sejmiku, na co dzień jego doradcy: Sławomir Gierada i Grzegorz Świercz.
Autor: Kamil Suchański
(ur. 6 maja 1977 roku w Kielcach) – przedsiębiorca i społecznik, miejski radny.
Przewodniczący Rady Miasta Kielce w latach 2018-2021. Prezes stowarzyszenia Bezpartyjny i Niezależny.