Aspirujący do przejęcia rządów po wyborach zaczynają – a to używając politycznych przenośni, a to odgrywając rasowych finansistów – narzekać na stan budżetu państwa, który ponoć jest w ruinie. Nie robią tego bezcelowo.

Fot. archiwum autora
Otóż, świadomie przygotowują naród na to, że porzucą kuszącą, lecz arcykosztowną kompilację programów trzech partyjnych bloków: od KO przez Trzecią Drogę do Lewicy.
Nie dajmy się omamić takiej retoryce.
Po pierwsze dlatego, że gdyby nasz budżet był w złej kondycji albo rząd prowadził jakąś podejrzaną politykę finansową, to nasi „przyjaciele” z Unii Europejskiej już dawno by bili na alarm. Po drugie – obiektywne dane same mówią za siebie. Warto je zachować jako ściągawkę do ewentualnych rozliczeń z obietnic, bowiem po ośmiu latach rządów PiS budżet państwa jest stabilny i znajduje się w dobrej kondycji. Jest dwukrotnie wyższy, niż gdy przejmowaliśmy rządy po koalicji PO-PSL. Prowadzona od 2015 r. naprawa finansów publicznych pozwoliła na oparcie się kryzysom i zapewnienie Polsce wzrostu gospodarczego.
Z budżetem państwa w porównaniu do 2015 r. jest zatem tak:
- Dochody 2015 r. – 286,7 mld zł, 2023 r. – 601,4 mld zł – czyli wzrost o niemal 110 proc.
- Wydatki 2015 r. – 336,7 mld zł, 2023 r. – 693,4 mld zł – to przecież wzrost o ponad 105 proc.
- Deficyt budżetu państwa: 2015 r. wykonanie – 42,6 mld zł. 2023 r., wykonanie za okres styczeń-wrzesień – 34,7 mld zł.
- Deficyt budżetu względem PKB: 2010 r. – 7,5 proc., 2022 r. – 3,7 proc.
- Zadłużenie sektora finansów publicznych: 2013 r. – 57,1 proc. PKB, 2023 r. – 49,3 proc. PKB.
- Wydatki na ochronę zdrowia: wykonanie w 2015 r. – 77,2 mld zł (4,72 proc. PKB), planowane w 2023 r. – 165,5 mld zł (6,31 proc. PKB).
- Subwencja oświatowa dla samorządów: 2015 – blisko 40,4 mld zł, 2023 r. – ponad 64,2 mld zł, czyli wzrost o 59,2 proc.
- Subwencja ogólna dla samorządów: 2015 r. – 51,3 mld zł, 2023 r. – blisko 98 mld zł.
- Wydatki na obronność: 2015 r. – około 37 mld zł – ok. 2,2 proc. PKB, 2023 r. – 136,7 mld zł – ok. 4,2 proc. PKB.
- Wydatki na politykę społeczną: 2015 r. – ponad 31 mld zł, 2023 r. – to 116 mld zł, a po uwzględnieniu emerytury to już około 137 mld zł.
Obawiam się, gdy już opozycyjna koalicja dogada się w sprawie zadowalającego wszystkie partie programu i „rozdzieli rządowe stołki”, o los programów społecznych takich jak 800+, o 13. i 14. emeryturę, zapowiadany wzrost kwoty wolnej od podatku, podwyżki dla różnych grup zawodowych, o zmniejszenie liczebności armii i nakładów na obronność, o los wielkich i już zaawansowanych polskich inwestycji, jak choćby elektrownia atomowa czy Centralny Port Komunikacyjny. Moje obawy dotyczą jeszcze wielu innych kwestii.
Jednak życzę nam wszystkim, żeby się te obawy nie spełniły.
Autor: Krzysztof Marek Słoń
(ur. 12 października 1964 r. w Kielcach). Absolwent Elektryka i Politechniki Świętokrzyskiej. Przez lata zawodowo i społecznie związany z pomocą społeczną Od 2011 roku Senator RP PiS. Wiceprezes Świętokrzyskiego Prawa i Sprawiedliwości. W wyborach 15 października 2023 r. uzyskał, po raz kolejny, mandat Senatora z okręgu numer 83 (Kielce oraz powiat kielecki).
Biuro Senatorskie Al. IX Wieków Kielc 2a, lok.7, 25-516 Kielce, tel. 41 343 39 25
Zobacz także:
http://2tk.pl/spojrzenia/krzysztof-slon-proste-pytania-ronalda-reagana/