Rząd pochwalił się pomocą dla samorządów, którą przekazał jako wsparcie w ramach tzw. tarczy samorządowej. Spojrzałem, kto i ile otrzymał i naszły mnie dwie myśli…
Pierwsza… Polityka, w obecnych czasach, ma wpływ na każdą dziedziną naszego życia i każdy rozsądny, zdrowo myślący człowiek o tym wie. Bez względu na to, czy nam się to podoba, czy nie. I niestety mam wrażenie, że niektórzy, zwłaszcza rządzący obecnie w naszym mieście, albo o tym zapomnieli, albo do tej pory wciąż nie wiedzą.
Druga… Albo się jest samorządowcem, albo politykiem… Samorządowiec, przynajmniej na czas sprawowania funkcji, odrzuca, bądź skrzętnie ukrywa, swoje przekonania, sympatie polityczne, etc. Robi wszystko, by np. gmina, którą przyszło mu zarządzać, kwitła, zabiega wręcz o to, wszędzie, gdzie może i jak może.
Tymczasem… W ramach Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych dla świętokrzyskich miast i gmin oraz powiatów przekazano ponad 397 milionów złotych. Kielce nie dostały ani złotówki, choć miasto złożyło 31 wniosków o wsparcie. Wszystkie zostały odrzucone. Ponoć nie były merytoryczne. Okazało się, że wsparcia nie dostały samorządy, których włodarzom nie po drodze z Prawem i Sprawiedliwością.
W ramach rozstrzygniętego naboru wniosków do Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych, Kielce ubiegały się o dofinansowanie 31 inwestycji. Ratusz zabiegał m.in. o pieniądze na przebudowę ul. Nowy Świat, budowę akademii piłkarskiej przy ul. Prostej 57, rozbudowę internatu w Zespole Szkół nr 2 przy ul Jagiellońskiej 90, termomodernizację budynków szkolnych VI LO w Kielcach, ZSZ nr 1, ZSE 19, rewaloryzację zabytkowego parku im. St. Staszica, opracowanie dokumentacji i realizację naturalistycznego „Parku wodnego – Dolina Silnicy” oraz na zakup, uzbrojenie i przygotowanie do sprzedaży terenów inwestycyjnych w Kielcach.
Każdy teraz powinien oszacować, ile lat straciliśmy „dzięki” temu, że np. w ramach protestu gasimy światło, a radni debatują nad rezolucją prezydenta, wychodzącą poza kompetencje miejskie i gminne. Rządzi polityka i „ktoś” w Kielcach o tym zapomniał.
Marek Malarz
Autor: MAREK MALARZ
dziennikarz, właściciel Agencji Dziennikarsko Reklamowej Limap. Twórca i swego czasu redaktor naczelny 2 tygodnika kieleckiego. Przed laty pracował, m.in. w Gazecie Wyborczej, Słowie Ludu, AGB Metro, Życiu.