Dzisiaj Barlinek Industria Kielce odbierze (miejmy nadzieję) stracony rok temu Puchar Polski. To ostatni finał tych rozgrywek w obecnej formule. Związek Piłki Ręcznej w Polsce zapowiada reformę.
Fot. 400mm,pl
Śmiało możecie je nazwać najgorszymi rozgrywkami świata piłki ręcznej. Mowa o Pucharze Polski. Lata zaniedbań sprawiły, że rywalizacja o krajowe trofeum straciła jakąkolwiek renomę. Jej odbudowę zapowiedział Związek Piłki Ręcznej w Polsce. W sobotę mamy poznać nową formułę rozgrywek – napisał na portalu sport.tvp.pl, dziennikarz Maciej Wojs.
O godz. 18:30 w sali konferencyjnej Areny Kalisz rozpocznie się konferencja, na której prezes związku Henryk Szczepański przedstawi nową wizję pucharowych zmagań. Zarówno kobiet, jak i mężczyzn.
Półtorej godziny później Barlinek Industria i Orlen Wisła wybiegną na boisko. Transmisja meczu m.in. w TVP Sport.
Tymczasem, wciąż nie milkną echa po spotkaniu decydującym o mistrzostwie w PGNiG Superlidze. Jak wiemy, klub z Płocka nie może pogodzić się z utratą tytułu tuż przed metą. Płocczanie twierdzą, że na wynik meczu wpływ mieli sędziowie, sprzyjając ponoć zawodnikom z Kielc. Serial z oświadczeniami, wezwaniami i przeróżnymi odpowiedziami trwa i zapewne trwał będzie.
Możemy być pewni, że dzisiaj emocji nie zabraknie. Tym bardziej, że nasi zawodnicy zapewniają, iż za wszelką cenę chcą odzyskać Puchar Polski. Przypomnijmy. Rok temu Wisła przerwała pucharową serię kielczan wygrywając w finale 34:27. Wcześniej kielecki klub triumfował w dwunastu poprzednich edycjach.
Zobacz także:
http://2tk.pl/w-swiecie-sportu/kabaretu-z-wisla-plock-w-roli-glownej-cd-sedziowie-odpowiadaja/