W nieodległej przyszłości, w związku z postępującym niżem demograficznym, można się spodziewać zaostrzenia rywalizacji o kandydatów. Na kierunki kształcenia wpływać będą oczekiwania sektorowe i lokalne. Jak do tego wyścigu przygotowują się Kielce?
Wdrażane są właśnie rezultaty prac partnerstwa Agendy Miejskiej Unii Europejskiej poświęconego umiejętnościom i pracy na poziomach lokalnych (Jobs and SKills in the Local Economy) – w tym gremium Kielce reprezentowały interesy polskich terenów zurbanizowanych.
Europejskie wzorce
Walcząc o przypływ mieszkańców i zapewnienie kadr dla biznesu i inwestorów, Porto określiło kluczowe dla nich sektory gospodarki i związane z nimi kompetencje, które należy rozwijać wśród mieszkańców i jakich oczekiwać od przybyszów. Sektorowa Rada ds. Kompetencji Sektora Komunikacji Marketingowej, w której pracach bierze udział silna, bo czteroosobowa reprezentacja stolicy województwa świętokrzyskiego, określiła zbiór kompetencji dla przyszłych pracowników w tej branży.
Kielce również wkraczają na tę drogę. Dzięki środkom z rezerwy Funduszu Pracy, które pozyskał Miejski Urząd Pracy, przeprowadzony został pilotaż, w którym testowano koncepcję Talent Office, czyli Centrum Wspierania Kariery. To już drugie wdrożenie w UE, po wspomnianym już Porto, rezultatów prac partnerstwa Agendy Miejskiej UE. W przyjętej Strategii Promocji Miasta Kielce wyodrębniono zaś talenty, jako istotną grupę docelową, dla której należy przygotować atrakcyjną ofertę i skutecznie z nią dotrzeć. Ale na tym na szczęście nie koniec.
Promocja szkolnictwa branżowego
W ubiegły czwartek, 8 grudnia br. w kieleckim ratuszu miała miejsce premiera trzech filmów, których celem jest promowanie szkolnictwa branżowego wśród uczniów szkół podstawowych. Patrząc na niż demograficzny, który szczególnie boleśnie dotknie polski rynek pracy w latach 2030-2035, w interesie wszystkich leży to, by młodzi ludzie jak najwcześniej trafiali do pracy i byli do niej dobrze przygotowani. Biuro ds. Przedsiębiorczości i Centrum Obsługi Inwestora Urzędu Miasta na początek wytypowało branże kluczowe dla Kielc: metalową, budowlaną i sektor kreatywny. Wspomniane materiały video są dostępne na stronie internetowej i YouTube, ale przede wszystkim ratusz chce z nimi trafić do uczniów i ich rodziców. Ci drudzy potrafią czasem wykazywać maniakalny wręcz upór w ustalaniu, co ich dziecko ma robić w przyszłości. Niestety latorośl nie zawsze podziela te opinie i nie zawsze ma do nich predyspozycje, ale na zmianę świadomości dorosłych przyjdzie nam jeszcze trochę poczekać.
Jak duży jest sektor kreatywny?
O ile metalurgię i budownictwo widać gołym okiem, o tyle sektor kreatywny, wytypowany jako kluczowy, może budzić zaskoczenie. Tymczasem sam sektor komunikacji marketingowej według danych Rady z 2019 roku liczy w Polsce ponad 87 000 podmiotów. To 15% wszystkich firm z tego obszaru w UE. Co roku przybywa 4-6% nowych firm. Sektor łącznie odpowiada za prawie 5% polskiego PKB.
Kompetencji istotnych dla nowoczesnej komunikacji potrzeba jednak i w innych gałęziach gospodarki, gdzie obecne są oddziały odpowiedzialne za marketing. W sektorze dominują mikroprzedsiębiorstwa, co wpływa na to, że nie rzuca się on tak bardzo w oczy, jak fabryki z ich kominami, halami produkcyjnymi, firmy logistyczne z ich tirami na drogach i budownictwo remontujące drogi i stawiające okazałe gmachy. Kielce przed wskazaniem na sektor kreatywny, w którym oprócz komunikacji marketingowej znalazły się też przemysły mody, jako trzeci po metalurgii i budownictwie, też musiały zobaczyć, ile podmiotów i działów jest aktywnych na terenie stolicy regionu i Kieleckiego Obszaru Funkcjonalnego.
Przyszłość jest sektorowo-lokalna
Podsumowując. Wpływ na określenie, jakie kompetencje warto rozwijać, będą mieć zarówno działania sektorowe, jak i miasta, chcące zatrzymać mieszkańców i przyciągać nowych. Najlepszą drogą do dysponowania kapitałem ludzkim na wysokim poziomie, jest stałe pozostawanie w dialogu i współdziałanie samorządu z biznesem. Wymienione działania to kroki w dobrą stronę. Warto też zadbać o wysoką kulturę organizacji, zarówno w firmach, jak i urzędach, bo ta, co potwierdzają badania związane z Pracą 4.0, a zatem najbliższą przyszłością rynku, potrafi przyciągać lepiej, niż wynagrodzenie. Może zatem Kielce powinny stać się stolicą wysokiej jakości zarządzania kadrami, przyjaznych i przejrzystych rekrutacji, oraz szans na zachowanie równowagi między życiem zawodowym i osobistym? To są atuty w rywalizacji o kadry, które możemy stworzyć, zmieniając nastawienie i style zarządzania, bez wysokich nakładów finansowych i w miejsce narzekania, że trudno nam przyciągać talenty.
Autor: Zbigniew Brzeziński
Specjalista rynku pracy, koordynator projektu pilotażowego Centrum Wspierania Kariery (Talent Office), lider grupy Rynek Pracy Sektorowej Rady ds. Kompetencji Sektora Komunikacji Marketingowej.