W świecie sportu: Kamil Kuzera zarobił dla klubu ponad 8 mln złotych

29 maja, 2023, autor: Marek Malarz

Kamil Kuzera utrzymał Koronę Kielce w PKO Ekstraklasie i zarobił dla klubu grubo ponad 8 mln złotych. W rundzie wiosennej PKO Ekstraklasy jego piłkarze zdobywali średnio 1.9 punktu na mecz. A na własnym stadionie długo punktowali na poziomie ścisłej czołówki ligi.

Kamil-Kuzera-Korona-Kielce
Kamil Kuzera odmienił Koronę Kielce.
Fot. archiwum

Kiedy Leszek Ojrzyński został zwolniony po 15 kolejce wtedy Korona Kielce miała zaledwie 13 pkt. Zatrudniono więc Kamila Kuzerę. Miał być na chwilę. Przegrał mecz z Lechem Poznań i Widzewem Łódź. Klub zimowa przerwę spędził na przedostatnim miejscu w tabeli. Widoków na poprawę sytuacji nie było.

Kuzera został

I nie tylko odmienił zespół pod kątem punktowym, ale i pod kątem gry. Korona wreszcie zaczęła grać… w piłkę. Tzw. „laga na Korzyma” (analogia do dawnych czasów Korony za trenera Ojrzyńskiego) poszła w zapomnienie. Jak niewiele trzeba, by wypełnić kielecki stadion. W Kielcach, po prostu, ludzie chcą oglądać piłkarzy grających… w piłkę nożną.

Kuzera postawił na ofensywę

Kamil Kuzera nie wymyślił nowych taktycznych koncepcji. Nakazał jedynie zawodnikom grać piłką… w piłkę nożną.  Jego największą zasługą jest jednak, że zdołał zbudować zespół, który w pełni opanował elementarz walki o utrzymanie. I to wystarczyło by na wiosnę punktować na poziomie ścisłej czołówki ligi.

Warto zwrócić uwagę na to, że Korona, już od pierwszego meczu rundy wiosennej, przestała przepraszać, że jest w PKO Ekstraklasie. Kuzera postawił na ofensywę. I zwykle mu się to sprawdzało. Poza kilkoma wyjątkami.

Zbudował twierdzę

I najważniejsze. Zespół Kuzery zbudował w Kielcach twierdzę. W pewnym momencie rozgrywek był to drugi, po Częstochowie, z najtrudniejszych terenów w lidze. Docenili to kibice. Bo kiedy ostatnio na meczach w Kielcach mieliśmy frekwencję po 14 000 osób? I to nie jeden raz w sezonie!

Stworzył zespół

Kuzera zbudował zespół! Postawił na stabilizację. Praktycznie zawsze grała ta sama obrona. Dominick Zator, Miłosz Trojak, Piotr Malarczyk, Marius Briceag. Lewe skrzydło to zawsze Jakub Łukowski. Atak po odejściu należał niepodzielnie do Jewhienija Szykawki. Dwaj ofensywni pomocnicy, jeśli nie działo się nic nadzwyczajnego, to zawsze Ronaldo Deaconu i Nono. Pozycja defensywnego pomocnika, która od początku sezonu była problemem, została dobrze załatana przez przesunięcie tam Kyryło Petrowa. Właściwie jedyną zagadką w składzie Korony było to, zagra Marcus Godinho, Dawid Błanik, czy Jacek Podgórski.

Miał szczęście

I na koniec. Korona, w końcu, miała szczęście. Sześć goli ze stałych fragmentów gry, dwa trafienia Deaconu z dystansu po strzałach, które miały kilkuprocentowe prawdopodobieństwo sukcesu, a dały sześć punktów w meczach z Miedzią i Lechią.

Kamil-Kuzera-Korona-Kielce
Grafika: www.korona-kielce.pl

Korona ostatecznie zakończyła sezon na 13. miejsce w tabeli, chociaż aż do ostatniej kolejki była zagrożona spadkiem z PKO BP Ekstraklasy. I uratował ją właśnie Kuzera. W rundzie wiosennej prowadzona przez niego drużyna grała znacznie lepiej, dzięki czemu utrzymała się w najwyższej klasie rozgrywkowej. W ostatnim, bardzo ważnym meczu, bez problemu pokonała na wyjeździe Widzew Łódź 3:0. Brawo Kamil!

Kasa dla klubu

Jak doskonale wiemy, jak co roku na konta klubów z najwyższej klasy trafią wypłaty od spółki Ekstraklasa SA. Wypłaty pochodzą przede wszystkim z praw medialnych, a także innych kontraktów sponsorskich i marketingowych.

Na wypłaty składa się kilka elementów:
– kwota stała 44%
– premia za wynik (im wyżej w tabeli, tym więcej pieniędzy) 33,5%
– ranking historyczny (wyniki z 5 poprzednich sezonów) 20%
– pula nagród w Pro Junior System 2,5%

Za sezon 2022/23 najwięcej otrzyma oczywiście nowy mistrz Polski, Raków Częstochowa. Będzie to suma bliska 28 mln złotych. Najmniej pieniędzy dostanie Miedź Legnica. Wysokość wypłat oszacował Jakub Szlendak z Goal.pl. Ile otrzyma Korona? Okazuje się, że będzie to kwota ponad 8 mln złotych. Gdy uwzględnimy także znakomitą frekwencję na kieleckim stadionie, którą zapewnił Kuzera i jego zespół, okaże się, że „trener zarobił dla klubu grubo ponad 8 mln złotych”.

Zobacz też aktualne wydanie „2 tygodnika kieleckiego”

http://2tk.pl/wydania/numer-01-2023/