Lata minęły, pieniądze zostały wydane, obwodnicy nie ma. Dzisiaj Zarząd Województwa Świętokrzyskiego „wyłączył się” z dalszych prac projektowych nad przebiegiem wschodniej obwodnicy Kielc. Decyzja bardzo opóźni inwestycję.
Obwodnica wschodnia miała przebiegać przez tereny miasta Kielce oraz gmin Masłów, Górno, Daleszyce i Morawica. Dzięki niej z Kielc zostałby wyprowadzony ruch tranzytowy. Obecnie odbywa się on miejskim odcinkiem drogi krajowej numer 73 (to m.in. al. Solidarności). Każdego dnia przejeżdża nią 30 tysięcy pojazdów.
Warianty jej przebiegu budziły emocje i liczne protesty.
Wschodnia obwodnica Kielc ma mieć około 14 km długości. Wstępnie koszt inwestycji szacowano na około 500 mln złotych.
Przypomnijmy. Zarząd Województwa poprzedniej kadencji podjął się roli lidera. Wspólnie z miastem Kielce wyasygnowano pieniądze w budżetach, z przeznaczeniem na wytyczenie korytarza przebiegu obwodnicy.
W maju 2021 roku zadanie opracowania koncepcji programowo-przestrzennej dla inwestycji zleciły przez Świętokrzyski Zarząd Dróg Wojewódzkich oraz Miejski Zarząd Dróg w Kielcach. Miało zakończyć się między innymi uzyskaniem decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach dla wybranego wariantu przebiegu drogi.
Na dokumentację wydano do tej pory już 2 mln złotych.
Ogłaszając decyzję o „wyłączeniu się” z dalszych prac projektowych nad przebiegiem wschodniej obwodnicy Kielc Zarząd Województwa zwrócił też uwagę na brak inicjatywy ze strony właściwego dla takiego zadania zarządcy drogi. Jest nim Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad.
One thought on “Obwodnicy Kielc nie będzie. Na razie”
Comments are closed.