W świecie sportu: Kuzera apeluje do hejterów

7 marca, 2024, autor: oprac.red.

Kamil Kuzera na briefingu przed meczem 24 kolejki PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce – Cracovia Kraków (sobota, 9 marca, godz. 15)  odniósł się do hejtu i zaapelował do tych „odważnych”, którzy „udzielają się” przede wszystkim w Internecie.

Kamil-Kuzera-Korona-Kielce-UEFA
Kamil Kuzera, trener piłkarzy Korony Kielce.
Fot. archiwum

Wczoraj miałem przyjemność przebywać w jednej z naszych kieleckich szkół na finale akcji, którą organizowaliśmy z klubem. Dało mi to bardzo dużo do myślenia i zdecydowałem się o tym porozmawiać otwarcie. Przebywając z tymi dziećmi, zobaczyłem w nich ogromną nadzieję, zrozumienie sportu. Zrozumiałem co to znaczy mieć swoich idoli, swój ukochany klub w najwyższej klasie rozgrywkowej, mieć swoje marzenia. To było fantastyczne co mnie i moich piłkarzy wczoraj spotkało. Ale nie mogę przejść obojętnie wokół tego, co dzieje się w przestrzeni internetowej i jaką narrację wysyłacie wy – dorośli ludzie. Toczycie taki szlam wokół tego, co się dzieje w sporcie. Pamiętajcie, że sport łączy ludzi. Ja jestem człowiekiem ambitnym i nie uciekam od odpowiedzialności. Wszyscy chcemy wygrywać, każdy chce być na górze, chce być chwalony. Rozumiem konstruktywne uwagi, dobre uwagi, rozumiem złe uwagi, gdy coś się źle robi. Ale to co się dzieje, to jest tragedia. Te dzieci też są w Internecie. Wczoraj zadawały mi pytania, dlaczego jest tyle nienawiści. Każdy w sporcie ma plan, z tego planu też się śmiejecie. Niektórzy z was w ciągu dwóch – trzech dni tak potrafią zmieniać narrację, że jednego dnia jesteśmy dobrzy, potrafimy grać, wygrywać, a następnego dwa dni później jesteśmy nieudacznikami, ludźmi bez honoru, bez zasad. Zastanówcie się, czy chcielibyście, żeby ktoś tak mówił o waszych dzieciach, chrześniakach, wnukach. Co wtedy zrobicie? Wtedy możecie mieć tylko pretensje do siebie, bo wy ich wychowujecie. Apeluję do was, otrząśnijcie się. My też chcielibyśmy być dużo wyżej w tabeli. Ale to nie jest powód do tego, żeby uciekać, bo ja na pewno nie uciekam od odpowiedzialności. Ale to nie jest też powód, żeby orać ludźmi. Nauczcie się – to co mamy w naszym mieście, to jest sport i to na wysokim poziomie. Szanujcie to. Wy swoimi wypowiedziami to niszczycie. Nie jest łatwo wejść na poziom ekstraklasy i dlatego trzeba to szanować. Trzeba się opamiętać i być razem. Kiedy krytyka, to krytyka, ale kiedy mamy być razem, to bądźmy razem. Obiecuję wszystkim, że jeżeli chodzi o stronę sportową, to zrobimy wszystko, żebyście byli z nas dumni. Robimy to dla was i moje, nasze serca rosną, kiedy was widzimy na stadionie. Za to wam serdecznie dziękuję. A wy drodzy narratorzy internetowi, zastanówcie się nad tym, co robicie, w jakiej formie to robicie. Na pewno sport musi łączyć ludzi, a nie wprowadzać falę nienawiści i podziałów

– mówił Kamil Kuzera.

Zobacz także:

W świecie sportu