Okiem radnej: Logika i polityka

24 lipca, 2020, autor: Agata Wojda

Zgodnie z przewidywaniami, prezydent Wenta po raz drugi nie otrzymał wotum zaufania. Przeciw zagłosowali radni Prawa i Sprawiedliwości i klubu Bezpartyjni i Niezależni. Drugi rok z rzędu 15 radnych uważa, że prezydent źle sprawuje swoją funkcję. Kierując się logiką, wydaje się, że  referendum w Kielcach powinno być pewne. Jeśli większość w radzie miasta uznaje, że Wenta się nie nadaje, to przecież skorzysta z okazji, żeby doprowadzić do referendum w sprawie jego odwołania, a w konsekwencji do nowych wyborów. I gdyby polityką rządziła logika, to scenariusz właściwie byłby gotowy.

Niestety w polityce, także tej kieleckiej, górę biorą partyjne kalkulacje, osobiste ambicje i, chciałabym wierzyć, że chociaż gdzieś na końcu, dobro i interes miasta. 

Po pierwsze, kto miałby taką uchwałę przygotować i przedstawić? Ustawa tego nie precyzuje, a przecież nie dzieje się to z automatu. Po drugie, kto z radnych poparłby pomysł przeprowadzenia w Kielcach referendum? Na pewno przeciw byłoby troje radnych klubu prezydenckiego i radny lewicy. Przeciwko jest także 6-osobowy klub Koalicji Obywatelskiej, którym kieruję. 

Organizowanie referendum jest dziś niepotrzebne przynajmniej z dwóch powodów.  

Po pierwsze, prezydent i jego administracja od kilku miesięcy radzą sobie coraz lepiej. Po drugie, jesteśmy w trakcie kryzysu covidowego, który dotyka wszystkie samorządy. Dziś musimy skupić się na działaniach wzmacniających finanse miasta, a nie na walce o władzę. 

Kto więc referendum poprze? Nie mam wątpliwości, że zrobi to klub przewodniczącego RM, który od półtora roku konsekwentnie krytykuje działania prezydenta. Pytanie, czy zrobią to radni PiS? I tu pojawia największy paradoks obecnej sytuacji w Kielcach. Moim zdaniem, największemu klubowi opozycyjnemu braknie odwagi i pomysłu, na to co dalej. Bardzo wygodnie jest krytykować, być przeciwko wszystkim propozycjom prezydenta. Bardzo wygodnie jest być przeciw proponowanym podwyżkom, nawet, gdy ich potrzeba wynika z uwarunkowań niezależnych od samorządu, jak wzrost opłat za odbiór śmieci. Sytuacja się komplikuje, gdy, zamiast ciągłej krytyki, trzeba będzie przedstawić alternatywę personalną i programową dla Kielc. Gdy, zamiast ciągłego kontestowania każdego pomysłu, trzeba będzie zaproponować coś konstruktywnego. Na horyzoncie nie widać w PiS-ie nikogo, kto miałby szansę wygrać w uczciwym starciu w walce o fotel prezydenta Kielc. Bez względu na to, ile papierowych czeków bez pokrycia zwiozą tu podczas kampanii politycy partii rządzącej.  •

Autor: AGATA WOJDA
(ur. 25 maja 1981 r. w Kielcach). Kielecka radna, przewodnicząca klubu Koalicja Obywatelska, przewodnicząca Komisji Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska. Współpracuje z 2 Tygodnik Kielecki od początku istnienia gazety.