Okiem Radnego: Zbliża się referendum

24 lipca, 2020, autor: Marcin Stępniewski

Wynik głosowania w sprawie udzielenia wotum zaufania Prezydentowi Miasta okazał się druzgocący dla Bogdana Wenty. Szef miasta przegrał głosowanie 17 do 8. 

Właściwie wszystkie liczące się siły polityczne w naszym mieście opowiedziały się za zmianą. Nawet radni Koalicji Obywatelskiej, która miała stanowić naturalne zaplecze Bogdana Wenty podzielili się, a dwoje z nich nie zagłosowało za udzieleniem wotum.

Osobiście uważam, że na tę decyzję niebagatelny wpływ miał wynik wyborów prezydenckich. W naszym mieście kandydat Koalicji Obywatelskiej wygrał z prezydentem Andrzejem Dudą. Toteż obecnie niektóre osoby w kieleckiej Platformie Obywatelskiej upatrują w tym szansy na przejęcie sterów w Urzędzie Miasta. Nie zmartwiłyby się, gdyby Bogdan Wenta został odwołany i mielibyśmy przedterminowe wybory. 

Osobiście jestem daleki od tworzenia analogii pomiędzy wyborami ogólnopolskimi, a samorządowymi. Są one diametralnie inne, a wyborcy, którzy poparli 12 lipca Rafała Trzaskowskiego, przy potencjalnych wyborach uzupełniających w Kielcach, będą kierować się zupełnie innymi przesłankami.

Żeby w ogóle doszło w Kielcach do przedterminowych wyborów należy przeprowadzić referendum. To naturalna konsekwencja decyzji Rady Miasta. W mojej ocenie do kolejnych kroków prowadzących do referendum powinno dojść jak najszybciej. Niezbędne jest jak najszybsze przyjęcie uchwały referendalnej. Następnie, komisarz wyborczy, w terminie 50 dni od wejścia jej w życie, wyznacza termin referendum. Aby było ono skuteczne musi w nim wziąć udział procent wyborców, którzy głosowali w drugiej turze ostatnich wyborów samorządowych. Stanowi to około 30% wszystkich uprawnionych do głosowania w Kielcach. 

Według mnie koszt przeprowadzenia takiego głosowania powinien zamknąć się w kwocie 500 tysięcy złotych. Wyliczenia opieram na danych o kosztach referendum zorganizowanego w sprawie odwołania byłego prezydenta Wojciecha Lubawskiego. Kosztowało około 400 tysięcy złotych. W związku z tym wypowiedzi radnych z sejmiku województwa świętokrzyskiego, na co dzień blisko współpracujących z Bogdanem Wentą, o ogromnych kosztach wynoszących około 7 milionów złotych są po prostu nieprawdą.

Krajobraz, jaki kształtuje się w Kielcach po sesji absolutoryjnej, nie wróży niczego dobrego dla obecnego włodarza. Bogdan Wenta na ostatniej sesji zapowiedział, że nie boi się oceny przez mieszkańców przy urnie wyborczej. Jednak ocena Kielczan może być znacznie bardziej bolesna, niż ta dokonana przez radnych. Może się okazać, że jedynym wyjściem z twarzą, z sytuacji w jakiej znalazł się Bogdan Wenta, będzie podanie się do dymisji jeszcze przed głosowaniem referendalnym. •

Autor: MARCIN STĘPNIEWSKI
(ur. 21 grudnia 1992 roku w Kielcach) , radny Rady Miasta Kielce, klub Prawo i Sprawiedliwość.
Członek założyciel Stowarzyszenia Patriotycznego. Społecznik i lokalny patriota.
Najmłodszy radny obecnej kadencji.