Wyrokiem Wojskowego Sądu Rejonowego w Kielcach został skazany na trzykrotną karę śmierci za „założenie i dowodzenie grupą bandytów mającą na celu dokonywanie zamachów na organa bezpieczeństwa publicznego, zmierzające do zmiany przemocą ustroju Państwa Polskiego” – można przeczytać na stronie internetowej kieleckiego Ośrodka Myśli Patriotycznej i Obywatelskiej. Aleksander Życiński ps. „Wilczur”, „Orlean” (1926 – 1948)…
Urodził się 16 lipca 1926 r. w Cechówce (obecnie Sulejówek) koło Warszawy. Syn Wacława i Marii. Kiedy miał 14 lat, rok po wybuchu wojny, jego rodzina przeprowadziła się do Suchedniowa. Podjął pracę w fabryce i nawiązał kontakt z ruchem oporu, gdzie zaczął pracować w fabryce jako szlifierz. Tam nawiązał kontakt z ugrupowaniem Jana Piwnika „Ponurego”. W lipcu 1944 r. przeszedł do oddziału płk. Antoniego Szackiego-Dąbrowskiego ps. Bohun, który dowodził Brygadą Świętokrzyską Narodowych Sił Zbrojnych.
W grudniu 1944 r. w wyniku ulicznej łapanki trafił do Niemiec jako robotnik. Po ucieczce jego pracodawcy z powodu nadciągającego frontu, zbiegł. Następnie służył w Polskich Siłach Zbrojnych na Zachodzie. Udało mu się dołączyć do Brygady Świętokrzyskiej, gdzie został skierowany na kurs obsługi broni i terenoznawstwa. Został zrzucony na spadochronie na teren Słowacji, skąd przedostał się do Świętokrzyskiego. Wraz z pieszym patrolem liczącym 30 osób pod dowództwem Jana Dzielskiego ps. „Warecki” przekroczył granicę słowacko-polską w nocy z 28 na 29 kwietnia 1945 r. Po kilku potyczkach oddział uległ rozproszeniu, a Aleksander Życiński wrócił do Suchedniowa.
29 maja 1945 r. został aresztowany przez UB w Busku Zdroju i był przesłuchiwany przez NKWD w Kielcach. Wyrokiem Wojskowego Sądu Okręgu Łódzkiego w Łodzi, na sesji wyjazdowej w Radomiu z dnia 23 października 1945 r., został skazany na 7 lat więzienia. Karę odsiadywał w więzieniu we Wronkach, skąd został zwolniony w marcu 1947 r. w wyniku amnestii. W maju 1947 r. trafił do Suchedniowa, gdzie nawiązał na nowo kontakty konspiracyjne i został dowódcą oddziału Zrzeszenia Wolność i Niezawisłość. Oddział WiN pod jego dowództwem działał na terenie kilku powiatów, głównie kieleckiego, iłżeckiego oraz radomskiego. „Wilczur” i żołnierze jego oddziału dokonali w 1947 i 1948 roku wielu akcji paraliżujących, jak też ograniczających funkcjonowanie aparatu bezpieczeństwa publicznego, jak i Milicji Obywatelskiej. Dokonywali napadów na spółdzielnie i terroryzowali członków PPR oraz lokalnych władz komunistycznych.
2 maja 1948 r., w lesie na górze Wykus nieopodal Starachowic, Aleksander Życiński ożenił się z Józefą Zep, pseudonim „Zośka”. Poznali się cztery lata wcześniej w tym samym miejscu, kiedy „Wiczur” przekazywał transport broni do oddziału sławnego Jana Piwnika „Ponurego”. Jednak już 7 maja 1948 r., w wyniku obławy KBW i UB Życiński wraz z żoną zostali złapani w Kucębowie (gm. Bliżyn) i przewiezieni do więzienia w Kielcach przy ul. Zamkowej. Józefa, mimo, że była w ciąży została poddana brutalnemu śledztwu. 4 października 1948 r. urodziła w kieleckim więzieniu córkę. Mała Aleksandra przebywała wraz z matką w więzieniu dwa lata.
31 lipca 1948 r. wyrokiem Wojskowego Sądu Rejonowego w Kielcach Aleksander Życiński został skazany na trzykrotną karę śmierci za założenie i dowodzenie nielegalną grupą, która „dokonywała zamachów na organa bezpieczeństwa publicznego i miała na celu zmianę przemocą ustroju państwa polskiego”.
24 września 1948 r. po raz ostatni zobaczył się z żoną w więzieniu i przekazał jej krzyżyk zrobiony ze szczoteczki do zębów. Wyrok śmierci wykonano tego samego dnia o godzinie 19 w lesie w Zgórsku koło Kielc.
Mimo poszukiwań, Józefie Życińskiej nie udało się znaleźć miejsca, gdzie został pochowany jej mąż. Dopiero Fundacja „Niezłomni” rozpoczęła poszukiwania w lesie zgórskim , gdzie 15 marca 2016 r. odnaleziono zakopane cztery ciała. Dzięki identyfikacji DNA ustalono, że jedno z nich to ciało Aleksandra Życińskiego. 3 lipca 2016 r. w Ośrodku Myśli Patriotycznej i Obywatelskiej w Kielcach przekazano notę identyfikacyjną rodzinie. Uroczysty pogrzeb Aleksandra Życińskiego miał miejsce w Bliżynie 24 września 2016 r. Pośmiertnie został odznaczony Krzyżem Odrodzenia Polski oraz mianowany na stopień kapitana.
Aleksander Życiński upamiętniony jest na Murze Pamięci OMPiO w Kielcach.
APLA/ SZAROŚĆ
Wojskowe sądy rejonowe należały do najbardziej represyjnych instytucji Polski „ludowej” w pierwszym okresie jej ustanawiania. Były to instytucje wzorowane na „sowieckich trybunałach NKWD przeznaczonych do orzekania w sprawach o przestępstwa kontrrewolucyjne”. Znajdowały się w każdym województwie. Ten w Kielcach powstał 20 stycznia 1946 r. Przez ponad siedem lat funkcjonowania służący w nim „sędziowie w mundurach”, w bliskim współdziałaniu z prokuratorami wojskowymi oraz ze śledczymi wywodzącymi się najczęściej z Urzędu Bezpieczeństwa lub Milicji Obywatelskiej, skazali na karę pozbawienia wolności około 4 600 mieszkańców województwa kieleckiego. Najdotkliwsze kary ponad 10-letniego pobytu w więzieniach oraz kary dożywocia orzeczono w stosunku do ponad 200 osób. Sędziowie WSR w Kielcach skazywali oskarżonych również na kary śmierci. Najwięcej orzeczono ich w latach 1946-1950. Kielecki WSR został rozformowany latem 1954 r. jako pierwsza tego typu placówka w kraju.
ŚWIĘTOKRZYSKIE STOWARZYSZENIE
DZIECI ŻOŁNIERZY WYKLĘTYCH
W KIELCACH
Klonowa 58 /58
25-553 Kielce
tel. +48 570 446 822