O tym się mówi: Kielecka lista wstydu – nominacje

Jako, że nasza pamięć jest ulotna, a jednocześnie nieuchronnie zbliża się czas, w którym zadecydujemy o losach Polski, regionu, naszego miasta na kolejne lata – czyli wybory do Sejmu i Senatu oraz samorządowe (zakładamy, że niektórzy dzisiejsi lokalni „samorządowcy” mają ambicje poselskie i senatorskie), redakcja „2 tygodnika kieleckiego” postanowiła kielecką pamięć systematycznie „odświeżać”.

W ten sposób powstał pomysł „Kieleckiej listy wstydu”. To będzie prawdziwa lista przebojów. Dowiemy się co Wam utkwiło w pamięci, co najbardziej Was zbulwersowało, dotknęło. Zadbamy o to, by niektóre „osiągnięcia” nie umknęły Wam przy podejmowaniu decyzji przy wyborczej urnie.

Pierwsze notowanie „Kieleckiej listy wstydu” ukaże się już w czerwcowym wydaniu „2 tygodnika kieleckiego”. Drugie i kolejne będą systematycznie publikowane w następnych miesiącach. Głosować będzie można za pomocą sytemu SMS, wysyłając numer swojego typu.

Jak będzie można głosować? Szczegóły już wkrótce na www.2tk.pl

Także aktualną sytuację – listę nominowanych oraz, już później, bieżące notowania – będzie można śledzić na www.2tk.pl

Tymczasem poniżej publikujemy redakcyjne nominacje. To typy, które zebraliśmy na podstawie rozmów z mieszkańcami Kielc. Jeśli wśród nominacji nie ma kwestii, którą Wy zapamiętaliście prosimy o sygnał – mail kontakt@limap.pl lub komentarz pod postem na profilu FB  „2 tygodnika kieleckiego”. Macie czas do 21 maja br.

Jak zauważyliście staramy się unikać w nominacjach nazwisk, ufając iż sami odpowiednio je dopasujecie. Jeśli jednak z czasem, po sygnałach od Was, zauważymy że jednak są konieczne, tak też się stanie.

NOMINACJE

• Władze naszego miasta

  

  – za międzywydziałowy bałagan w Ratuszu. Jeden z najświeższych przykładów. Miasto dopiero co otworzyło boiska za ponad 2 miliony złotych, a bardzo możliwe, że za chwilę trzeba będzie je wyburzyć, gdyż będzie tam przebiegać nowa trasa ekspresowa S74.

• Rada Miasta Kielce

  

  – za niekończące się dyskusje na tematy, które w większości nie mają absolutnie żadnego znaczenia dla rozwoju Kielc.

• Kieleccy radni

  – za podwyżkę o blisko 100 procent swoich diet.

• Urząd Marszałkowski Województwa Świętokrzyskiego

  

  – za podział dotacji na kapitał obrotowy dla firm dotkniętych pandemią. Przypomnijmy, jak się okazało część trafiła do członków rodzin urzędników.

• Miejski Zarząd Dróg w Kielcach

  

  – za wszechobecną kielecką „słupkozę” – czyli za biało-czerwone słupki ustawiane gdzie się tylko da. Stan niektórych jest już fatalny – poobijane, pokrzywione. Jednym słowem – szpecą miasto.

• Władze miasta

  – za brak nowych terenów inwestycyjnych i nowych inwestorów.

• Władze Kielc

  – za podwyżki w ostatnich 4 latach.

Przypomnijmy i podsumujmy. Ogrzewanie mieszkań i domów – wzrost o 40 %, podatek od nieruchomości – dwa razy, ostatnia podwyżka – 11%, bilety autobusowe – z 3,40 na 4 zł, parkowanie w centrum – z 2 na 4 zł, postój na parkingu wielopoziomowym przy UM – z 3 na 5 zł, opłaty za śmieci – wzrosły już dwa razy (w 2019 roku wynosiły one 9,5 zł za śmieci segregowane i 12 zł za niesegregowane, dziś jest 19 i 38 zł), czesne w żłobkach – ze 100 do 400 zł, wstęp na basen – z 12 na 15 zł, opłata za dzierżawę terenów przydomowych – nawet o 1200 %, miejsce na cmentarzu komunalnym – wzrost o 250 zł – do 1600 zł.

• Korona Kielce

  – za karnety dla miejskich radnych w specjalnych cenach.

Przypomnijmy. W poprzednim sezonie klub oferował karnety dla miejskich rajców po około 100 zł – oczywiście do strefy VIP. W cenie było jedzenie i napoje. Kilku radnych skusiło się na tę ofertę. Zwyczajni kibice za to samo płaciliby ponad 400 zł, a zwykły karnet na zwykły sektor kosztował wówczas 210 zł. Z oferty klubu skorzystali radni z PiS: Jarosław Karyś, Piotr Kisiel, Wiesław Koza, Tadeusz Kozior, Marian Kubik, Marianna Noworycka-Gniatkowska.

• Władze miasta

– za pomysł remontu (rozkopania) na 26 miesięcy jednocześnie aż 13 ważnych kieleckich ulic w ścisłym centrum miasta. Są to m.in.: ul. Seminaryjska, al. IX Wieków Kielc, ul. bp. Kaczmarka, ul. Żeromskiego, ul. Paderewskiego.

• Władze miasta

– za utratę szumnie zapowiadanej inwestycji fabryki felg do samochodów Cromodora Wheels.

• Władze miasta

– za utrzymywanie monopolu miejskiej spółki – Rejonowego Przedsiębiorstwa Zieleni – na wykonywanie usług łatania dziur w jezdniach, pielęgnację zieleni czy sprzątanie ulic.