Praktycznie już wszyscy popierają wprowadzenie sankcji na Rosję i inne próby nacisku na bandytów. Z drugiej strony, te same osoby na co dzień sięgają po ich produkty, nie będąc nawet tego świadomymi. Warto wiedzieć, jak rozpoznać rosyjskie towary, bądź tam wyprodukowane.
A bojkot lub unikanie marek rosyjskich jest – tuż obok nałożenia europejskich sankcji – bardzo skuteczną formą nacisku. Odszukajmy wokół siebie najważniejsze rosyjskie marki i firmy lub te, które w Rosji produkują. Każdy z nas może mieć swój wkład w pomoc walczącym o wolność Ukraińcom. Zbojkotujmy te marki. Raz na zawsze.
Warto wiedzieć, jak rozpoznać rosyjskie towary, bądź tam wyprodukowane. Mają one na początku kodu kreskowego ciąg cyfr od 460 do 469. Tych towarów po prostu nie kupuj!
Poniżej rosyjskie marki. Nie wszystkie, te główne, z których w przeszłości na pewno korzystaliśmy. I warto też wiedzieć, że istnieją firmy nierosyjskie, ale produkujące w tym kraju.
Amic energy – to austriackie stacje benzynowe, które przejęły rosyjską sieć Lukoil w Polsce. Mniej więcej 120 placówek.Mają powiązania z rosyjskim kapitałem, Kaspersky Lab – to jeden z największych na świecie producentów oprogramowania antywirusowego, Oodji – marka odzieżowa, Komunikator Telegram – w polskim Internecie jest hitem. Ma wygrać wyścig z WhatsApp’em, Aeroflot – rosyjskie linie lotnicze, Strabag i Hochtief – duże firmy budowlane, Aquaphor – filtry do wody, CEDC – dystrybutor wielu marek (wina: Carlo Rossi, Sutter Home, Shiraz, Zinfandel, piwa: Budweiser, Corona, whisky: Grant’s, Glenfiddich, Tullamore Dew, koniaki: Camus, Remy Martin, brandy: Torres, rum: Senorita, tequila: np. Sierra, gin: Hendrick’s oraz znane większości Cinzano, Metaxa), Nokian – fińska marka opon. Jedna z jej największych fabryk znajduje się w Rosji, Rexona i Dove, zwłaszcza dezodoranty.
Wypada też napisać o rosyjskim węglu. Zapewne skusił on już wiele osób, ze względu na niższą cenę. Jednak za tą ceną kryje się po prostu niższa jakość. Jest to węgiel mniej kaloryczny, dający mniej ciepła z tej samej ilości materiału. Warto poszukać węgla oznaczonego jako polski. Nie jedz, nie pij, nie kupuj – unikaj usług i produktów z Rosji.
Autor: Marek Malarz
Dziennikarz. Ponad 20 lat temu przygodę rozpoczynał w „Gazecie Wyborczej”. Następnie było „Słowo Ludu”, „AGB Metro”, „Życie” (to z kropką). Współpracował także z TVP i TV Świętokrzyska. Twórca „2 tygodnika kieleckiego”. Właściciel Agencji Dziennikarsko-Reklamowej LiMaP. Zajmuje się organizacją szkoleń, doradza w zakresie prowadzenia działalności gospodarczej i zarządzania.